„Jest to całkiem inny poziom w porównaniu do przeciętnych laptopów”
Renderowanie w 3D wymaga dużej wydajności, dlatego Toyoda jest zachwycony swoim laptopem ProArt Studiobook, który dysponuje 64 GB pamięci RAM i wydajną kartą graficzną NVIDIA Quadro RT 3000 Max-Q. „Jako profesjonalny twórca wiem, że często wymagania klientów są bardzo wysokie. Kiedy konieczne jest wykonanie renderowania przez noc, nie możesz tego zrobić bez komputera o wysokiej mocy”, wyjaśnia. „Mogę korzystać z oprogramowania do obróbki w 3D oraz Photoshop w tym samym czasie. Jest to całkiem inna klasa w porównaniu do przeciętnych laptopów”. Kluczowe są również wyjątkowe efekty wizualne i renderowanie z precyzyjnym odwzorowaniem kolorów, a monitor ProArt PA278QV gwarantuje to, oferując dokładność odwzorowania barw na poziomie Delta-E <2 i szeroką paletę kolorów ze 100% pokryciem przestrzeni barw sRGB i Rec.709. Toyoda uwielbia także ekspansywne efekty wizualne, jakie zapewnia mu ten ekran: „Pracując nad dziełami w 3D, często muszę wyświetlać wiele obrazów jednocześnie. Dla przykładu konieczne jest oglądanie kluczowych klatek podczas pracy nad animacjami. Trzeba widzieć na ekranie różne rzeczy jednocześnie, jak tekstury i osie czasu”. Stały przegląd wszystkich potrzebnych informacji sprawia, że jego procesy pracy są łatwiejsze i bardziej wydajne.
